notka

ZDJĘCIA NA TYM BLOGU OBJĘTE SĄ PRAWEM AUTORSKIM I ZABRANIA SIĘ ICH KOPIOWANIA ORAZ PUBLIKOWANIA BEZ WIEDZY AUTORA POD GROŹBĄ KARY

:)

Witam wszystkich stałych i nowych czytelników :)

Amelka

Kasia

czwartek, 20 grudnia 2012

Jasełka

We wtorek, w przedszkolu odbyły się jasełka. Jak już wcześniej wspominałam, nie mogłam sobie wziąć dnia wolnego "opieki". Musiałam pokombinować inaczej. Dzień wolny na jasełka sobie załatwiłam. Koleżanki za mnie popracowały, bedę im "wisieć" godzinki.
***
 Amelka była w tym roku dzielna. Nie płakała, jedynie ziewała troszeczkę. Pięknie powiedziała swoją kwestię. Problem był jedynie w domu. Nie chciała ubrać różowej sukienki, bo miŁ być ubrana na "galopowo". W ostatniej chwili znalazłam jej jakąś dzinsową spódniczkę. W zeszłym roku robili gliniane aniołki, jako wigilijny podarunek dla rodziców- w tym roku otrzymałm glinianego Mikołaja.
 Tak się złożyło, że Paweł miał urlop, więc razem obejrzeliśmy jasełka. Właściwie ja oglądałam, a mężny zajmował się Kasią, bo ta się bardzo nudziła.
 
Przed występem


Kasia bawi sie kostkami


Praca mojej Amelki

 
 
Amelka wykonała, pani malowała/ jak widać nie najlepiej wyszło pani/.
 
Z koleżanką

 
 

5 komentarzy: