Ulubionym programem dziewczyn jest Pan Robótka. Za jego przykładem mąż z panienkami robili świąteczne witraże. Wszystko co potrzebne do ich zrobienia to:
KLEJ WIKOLOWY, MAZAKI, FARBY LUB PIGMENTY do malowania PĘDZELEK, KOSZULKI /takie do kartek/ lub SZKŁO I DUŻO CIERPLIWOŚCI.
Super pomysł :)))
OdpowiedzUsuńFajne! A co to za klej? a zwykłe farbki się trzymają na tym? Nie spłynie?
OdpowiedzUsuńklaj wikolowy, po malowaniu farbami trzeba nałożyć jeszcze jedna warstwę kleju, zwykłe farbki trochę"farbują"
OdpowiedzUsuńja pamietam jak w szkole sie robilo witraze ze sztywnych kolorowych kartek i bibuly :P najbardziej mnie wkurzalo to wycinanie malych elementow ;) A te Wasze bardzo ladne ;)
OdpowiedzUsuń