ZDJĘCIA NA TYM BLOGU OBJĘTE SĄ PRAWEM AUTORSKIM I ZABRANIA SIĘ ICH KOPIOWANIA ORAZ PUBLIKOWANIA BEZ WIEDZY AUTORA POD GROŹBĄ KARY
:)
Witam wszystkich stałych i nowych czytelników :)
Amelka
Kasia
wtorek, 28 lutego 2012
Zjeżdżalnia
Kartonowy domek się rozpadł z użycia, więc tatuś wymyślił dla córeczek nową zabawkę. zrobił zjeżdżalnię. Zajmuje prawie pół pokoju, ale ile dziewczyny m aja frajdy i radości- bezcenne.
U mnie by to nie przeszlo mialam domek plastikowy taki duuuuuzzzzyyy z zjezdzalnia i ze schodami to nie umialam usiedziec w spokoju bochlopaki zamiast sie slizgac to wdrapywali sie na i sciagali co popadnie/... :) a po za tym znudzil im sie za szybko i efekty byly wlasnie takie...
wooow, to się nazywa kreatywny tata :)
OdpowiedzUsuńAle dziewczynki mają pomysłowego tatę :) Pewnie są zachwycone nową zabawką :)
OdpowiedzUsuńpomysly ma ten Twoj mezus :P
OdpowiedzUsuńU mnie by to nie przeszlo mialam domek plastikowy taki duuuuuzzzzyyy z zjezdzalnia i ze schodami to nie umialam usiedziec w spokoju bochlopaki zamiast sie slizgac to wdrapywali sie na i sciagali co popadnie/... :) a po za tym znudzil im sie za szybko i efekty byly wlasnie takie...
Oddalam w prezeie mniejszym dzieciom :P
Jestem zachwycona
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowy tatuś :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna ta zjeżdżalnia. :))
OdpowiedzUsuńNo i sie super bawily jak widze! Swietny pomysl!
OdpowiedzUsuńŚwietnie :) Czyżby na drugim zdjęciu niunia powiedziała: Nie schodzę :D ?
OdpowiedzUsuńWłasnie tak. Ostatnio własnie ma focha i robi na przekór
UsuńOooo!!!! Jaki zdolny mąż! ;)
OdpowiedzUsuńBuziaczki :*