notka

ZDJĘCIA NA TYM BLOGU OBJĘTE SĄ PRAWEM AUTORSKIM I ZABRANIA SIĘ ICH KOPIOWANIA ORAZ PUBLIKOWANIA BEZ WIEDZY AUTORA POD GROŹBĄ KARY

:)

Witam wszystkich stałych i nowych czytelników :)

Amelka

Kasia

środa, 26 grudnia 2012

i po....

Święta nam się udały. Największą radochę miały dziewczyny. Piaskolina była strzałem w dziesiatkę. Dziewczyny nie mogły doczekać się , kiedy będą mogły się nią bawić.
 
Wigilię spędziliśmy u mojej młodszej siostry. Niby było fajnie, ale stwierdziłam, że już była to oststnia wigilia na wyjeździe. Niby nie daleko- 70 km, ale droga w jedną i drugą stronę po ciemku, średnio fajna. Myślę, że za rok, po raz pierwszy sami spędzimy wigilię u siebie w domku. Tylko my.
 
W pierwszy dzień świąt dziewczyny dostały większość prezentów. Oczywiście Kaśka lalę bobasa, Myszkę - którą trzeba złapaać za ogon i zabrać serek; Amelka głowę lalki do czesania i lalkę , która śpiewa. Obie jeszcze dostały po dresie i oczywiście słodycze. Od nas było skromnie: zestaw koralików dla Amelki i gra edukacyjna dla Kasi.
 
 Powiększyła się nasza dziecięca biblioteczka o 4 Basie, 1 Amelkę i 1 Martynkę.
 
Od teściów dostałam piękny sweterek i likier bananowy/do lodów/. Największym zaskoczeniem tych świąt był mój świąteczny prezent. Marzyłam o mp3, abym podczas jazdy autobusem do pracy mogła słuchać audiobooków i muzyki. Dostałam tableta, wraz ze suchawkami. Myślałam również o nim, ale wystarczyłoby mp3. Ten mężuś jednak mnie słucha i spełnia marzenia.
 
Wigilijna choinka

Potrawy na kolację

Zabawy piaskoliną

Ciasteczka piaskolinowe

Przymiarki do przyszłego fachu ?

Z lalą

Z lalą i grą

Z wymarzonym bobasem

Moje wielkie zaskoczenie
 

2 komentarze:

  1. Dziewczyny maja wenę. Choinka opasła:) fajnie, ze nie będziesz się nudzić w drodze do pracy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja rowniez dostalam cacuszko HTC DESIRE HD - telefon, ale ma chyba wszystkie mozliwe funkcje ;D A Nadusia dostala tez glowe do czesania i jeszcze do robienia makijazu ;)

    OdpowiedzUsuń