notka

ZDJĘCIA NA TYM BLOGU OBJĘTE SĄ PRAWEM AUTORSKIM I ZABRANIA SIĘ ICH KOPIOWANIA ORAZ PUBLIKOWANIA BEZ WIEDZY AUTORA POD GROŹBĄ KARY

:)

Witam wszystkich stałych i nowych czytelników :)

Amelka

Kasia

poniedziałek, 25 lutego 2013

Oj bolało

Bolało dzisiejsze wczesne wstawanie.
W czasie  ferii pozwoliłam sobie na dłuzsze spanie. W pierwszym tygodniu wstawałam po ósmej, a w ubiegłym tygodniu po siódmej. Moje wstawanie wiążało się oczywiście z poranną gimnastyką. Lubię sobie poćwiczyć w spokoju, więc muszę wcześniej wstać. Kiedy mąż urlopował, mogłam wstać później, bo w czasie moich ćwiczeń dziewczyny bawiły sie z tatusiem.
Dodam, że w końcu w czasie ferii dorwałam ćwiczenia z Mel B. Różne opinie słyszałam, ale rzeczywiście jeden z programów/ ja ćwiczę rozgrzewkę, ciało, brzych i rozciąganie/ wyciska pot- a to lubię. Jak dla mnie trochę za bardzo wyluzowana, ale kazdy lubi co innego.
Wracając do porannego wstawania.
Pobudka 10 po piątej, oprzytomniałam 20 minut później. Zasnąć nie mogłam i mój sen można zacząć liczyć od drugiej.
Znowu pewnie będę niedosypiać. Ja już chcę wakacji letnich!!!
T chociaż pogody wiosennej.

3 komentarze:

  1. Ja i bez ćwiczeń padam na twarz :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja wczoraj wstalam o 7, a dzisiaj dopiero z budzikiem :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Ćwiczyłam z MelB przez dwa tygodnie i trochę drażni po jakimś czasie. Ale ćwiczonka fajne.

    OdpowiedzUsuń