Ostatnie dni normanie padam. Nadeszły "te dni" i jestem strasznie zmęczona i wieczorem padam nieprzytomna.
W sobotę było brzydko więc wybraliśmy sie na zakupy. W końcu zrealizowaliśmy talon- który dostaliśmy od teściowej na gwiazdkę. Kupiliśmy oczywiście rzeczy dla Amelki. Kasieńka również dostała co nieco. Po zkupkach pojechalsmy na działke podlać pomidory i zwinęliśmy sie szybciutko do domu.
Wczoraj bylo brzydko tylko do południa. Posiedzieliśmy u teściów. Świętowaliśmy 64 urodziny teścia. Byłabym zapomniała- WCZORAJ PIERWSZY RAZ JECHAŁAM SAMOCHODEM. Ogólnie jeździłam naszym samochodem po placu manewrowym, kiedy ćwiczyłam "rękaw". Po trzech miesiącach od odebrania prawka w końcu siedziałam za "kółkiem". Brak wpreawy daje znać. Nerwy też były. Mam nadzieję, że dojdę do wprawy i nerwy miną.
Paweł ma urlop, więc sobie będziemy jeździć. Dzisiaj też na działce. Z pomidorami jest trochę roboty, ale co tam. Pielenia ciągle sporo. Na zabawę też trochę czasu udało się wygospodarować. Kasia ostatnio marudna się stała, że malo udaje się zrobic zaplanowanych rzeczy.
Porobiłam trochę fotek. Można powspominać.
Pierwszy lizak Kasi
Taki tort zrobilam dla mnie i teścia
Taki widok zastałam, kiedy przyszlam z Kościoła
Kasia u Dziadków na balkonie
Moje pomidorki wygladają już tak
Amelka juz chce być kierowcą
Ja z Kasieńką
AUtko to fajna sprawa, trzeba jezdzic. Ja mam prawko, ale boje sie za kierownica usiasc. Trzymam kciuki za Ciebie.
OdpowiedzUsuńSliczne zdjecia!
Ja to się nie biorę za prawko, bo wiem, normalnie czuję to, że nerwy, stres i moja orientacja prawo lewo by mnie zabiły na miejscu :D Dziękujemy za odwiedzinki :D Dodałam do ulubionych i będziemy chętnie zaglądać :D
OdpowiedzUsuńJa wzięłam się za prawko dla świętego spokoju. Jazda owszem, owszem- podoba mi sie - ale tej wprawy brak. Dzięki za kciuki. Każdy się przyda
OdpowiedzUsuńJa prawko mam od półtora roku ale też rzadko jeżdżę :) Czyżbyś też była z 1 lipca? Spóźnione ale szczerze życzenia urodzinowe Wszystkiego Najlepszego!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZaba: Zgadza się. Z 1- w końcu poznałam kogoś z takiej samej daty
OdpowiedzUsuń