Ostatni tydzień spałam po 3 godziny, bo to nie mogłam zasnąć, bo dziewczyny się budziły, bo trzeba było nadrobić zaległości.
Dzisiaj K. od 6.00 na nogach, więc pospać nie dała. Zobaczymy, może w tygodniu dłużej pośpią. Mężny ma tydzień urlopu, A. też będzie miała wolne od przedszkola. mam nadzieję spędzić ten tydzień rodzinnie.
***
Zawitały do nas mrozy. Temperatura spada do -10stopni. Dziewczyny po półgodzinnym wyjściu chcą już do domu. Chodniki u nas czarne, wiec sankami ciężko się jeździ.
***
A. dostała cienkopisy. Zarysowała nimi już pół zeszytu. Rysunki bardzo ładne. Przy okazji zamieszczę. Muszę przyznać, że przedszkole rozwinęło jej umiejętności plastyczne.
***
Mi cieknie z nosa, mężnemu też, A. ma kaszel. Mam nadzieję, że ferii nie spędzimy w łóżkach.
Na dzisiaj to tyle, bo jakoś nie mam weny. Pozdrawiam Wszystkich.
Dobrze miec wolne od pracy a dzieci od przedszkola. Chociaż pewnie bardziej z tego bedą zadowoleni rodzice, bo Amelka lubi chodzic do przedszkola? Ja uwielbiam takie wolne dni, można wtedy spedzic razem tak rodzinnie czas:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAmelka gdyby mogła wybierać to nie chodziłaby do przedszkola. Ostatnimi czasy jednak przedszkole zyskało trochę w jej "oczach"
UsuńZdrówka!
OdpowiedzUsuńMy na ferie jeszcze sobie poczekamy :/
wypoczywaj kochana bo te 3 h dziennie spania to malo!! wiem jednak jak to jest buzka kochana
OdpowiedzUsuńUdanych ferii kochani! u Nas jak śniegu nie było, tak nie ma - kompletnie zero!!
OdpowiedzUsuńNie było bałwana, ani sanek, ani rzucania śnieżkami, tak bardzo chciałam, a tu zonk, zima się obraziła, wiosna za oknem! ....
A u nas śniegu mnóstwo. Chodniki dobrze odśnieżone, wiec są bezśnieżne i nieprzejezdne dla sanek.
UsuńJa za śniegiem nie przepadam, ale bez niego jakoś tak dziwnie... mógłby spaść choć na parę dni, żebym mogła Zuzi pokazać :)
UsuńMam nadzieje, ze jednak bedziecie sie dobrze bawic w ferie. Zdrowka!
OdpowiedzUsuńUdanych ferii bez choroby i z dużą ilością snu :)
OdpowiedzUsuńU nas tez mrozy i bez sniegu :/ zdrowka :)
OdpowiedzUsuń