notka

ZDJĘCIA NA TYM BLOGU OBJĘTE SĄ PRAWEM AUTORSKIM I ZABRANIA SIĘ ICH KOPIOWANIA ORAZ PUBLIKOWANIA BEZ WIEDZY AUTORA POD GROŹBĄ KARY

:)

Witam wszystkich stałych i nowych czytelników :)

Amelka

Kasia

czwartek, 12 lipca 2012

Jak Wy to robicie?

Nie wiem kochane jak to robicie, że macie czas na czytanie książek? Zagladam to tu, to tam i każda coś o jakiejś książce pisze, albo i ma bloga z recenzjami przeczytanych książek. Ja w końcu przeczytałam książkę, którą dostałam na urodziny. Zajęło mi to prawie tydzień. Była nudna> Nie, wrecz wciągała na całego. Ale prasowania zawsze dużo, spacery z zakupami łącę ok 3 godz, plac zabaw, pichcenie obiadku, od czasu do czasu upiekę ciasto. Nie mam kiedy za czytanie się brać. Z rana dziewczyny dosyć szybko wstają po mnie, wieczorem najczęściej zasypiam z nimi. Brak mi książek. Ja zawsze bardzo dużo czytałam, a teraz nie mam naprawdę kiedy
Ja chcę do książek!! A zawsze trzeba coś w domu zrobić.Lubię porzdek, ale bez przesady, u mnie niestety oststnio panuje chaos i mie daję rady go ogarnąć. Są wakacje a ja nadal nie wyrabiam, więc o książkach tylko na razie marzę . Pozdrawiam.

8 komentarzy:

  1. wczoraj usłyszałam to samo pytanie jak ja to robię, że na czytanie mi czasu starcza? Jakoś to idzie. O porządek tu i mnie w domu mama zawsze prosie więc jak muszę to sprzątam, ale tylko chwila wolnego, w południe wieczorkiem już do książki cup:p Zasadniczo to chyba zależny od człowieka, bo nie wszyscy potrafią tak tu i teraz. nie którzy muszą mieć spokój cisze i klimat. ja do tych, osób nie należę. Owszem może być, ale nie musie i n ie jest konieczny do tego, aby czytać sobie spokojnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Już drugi tydzień zbieram się do biblioteki i nie mam czasu. Tak tęsknię za książką...Nie wiem czy znajdę czas na czytanie, na razie nie mam co czytać. Ale jak będę z małą na spacerku, może przysiądę na ławeczce i się uda. Ja uwielbiam czytać i bardzo mi tego brakuje. W ciąży to czytałam nałogowo książka za książką.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W obu ciążach też czytałam nałogowo. Próbowałam na ławeczce przy wóżku= nie da się

      Usuń
  3. Ja czytam przy jedzeniu albo zarywam noce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też kiedyś czytała przy jedzeniu. Teraz nie czytam- nie chcę wpajać złych nawyków dzieciom, od nich wymagam, więc i sama muszę się dostosować. Nocy trochę mi szkoda, bo i tak często zarywam, a jesze dołożyć książki to Zoombi zostanę hihihii

      Usuń
  4. Ja mam wrażenie, że doba ma jeszcze raz tyle godzin ile ma w rzeczywistości :) Mogę w dzień zrobić bardzo dużooo i mam zawsze czas dla siebie. Mam czas by się umalować, by zająć się dziećmi, iść na spacer, zrobić zakupy, posprzątać w domu, bo co jak co, ale porządek zawsze musi być :P ugotować obiad, pobawić się z dziećmi, no a potem mam czas dla siebie, by obejrzeć serial, bądź film, przeczytać książkę, napisać notkę na blogu, czy odwiedzić 30 blogów i zostawić komentarz :)) Może mi się mnoży ten czas? :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi sie rowniez strasznie teskni do ksiazek. Odkad jestem w UK, czyli ponad 2 miesiace nie przeczytalam zadnej, bo po angielsku nie umiem, musialabym z translatorem chyba czytac i to pewnie zajeloby mi wieki :) Ale mam zamiar w koncu zaczac kupowac polskie ksiazki w ksiegarni online z wysylka na terenie Anglii. Ksiazki to moj nalog :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja staram się czytać, ale nie idzie mi to tak jak wcześniej (kiedy nie byłam mamą) Kiedyś połykałam książki a teraz staram się choć jedną na dwa miesiące przeczytać! Bo zawsze jest coś ważniejszego, pilniejszego...

    OdpowiedzUsuń