notka

ZDJĘCIA NA TYM BLOGU OBJĘTE SĄ PRAWEM AUTORSKIM I ZABRANIA SIĘ ICH KOPIOWANIA ORAZ PUBLIKOWANIA BEZ WIEDZY AUTORA POD GROŹBĄ KARY

:)

Witam wszystkich stałych i nowych czytelników :)

Amelka

Kasia

poniedziałek, 16 lipca 2012

Leczo

Cukinie obrodziły fantastycznie, więc dzisiaj na obiadek leczo. Tak jak w zeszłym roku krzaczki cukinii były marniutkie, w tym roku krzaczyska wielkie, przysłaniają nawet paprykę.
 A u nas?
Pogoda pod psem. Mieliśmy nocować znowu na działce, ale przesuwamy z dnia na dzień, bo może będzie lepiej.

W oddali dynia i fasola- co by po płocie się pięła

Takie cudo z:
 cukini, cebuli, papryki, domowej kiełbasy,
pomidorka i przecieru z koncentratem pomidorowym
/plus przyprawy oczywiście/.

A kwaty clementisów bujnością w tym roku cieszą

6 komentarzy:

  1. Krzaki rzeczywiście bujne:) Kwiatki piękne, a lecz apetyczne:) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie kusi właśnie takie leczo... Mam w domu zapas cukinii, więc trzeba zabrać się do roboty :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mniam jak to smacznie wszystko brzmi i wygląda. Muszę sama zapodać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam zamiar zrobić wegetariańską wersję dla siebie, ale mąż dopomina się o wersję z mięskiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mniam mniam :) My też przepadamy za leczo :)
    Ale takie "swojskie" pewnie jest o niebo lepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. chyba sobie kupie cukinie :)

    OdpowiedzUsuń