Strony
poniedziałek, 15 października 2012
... a jednak żyję
Przesilenie jesienne dopadło i niestety na komputer nie starcza już siły. U nas zmian mało. Amelka ma nowe okulary i niestety nerwica przedszkolna znowu ją dopadła. Kasia dostaje szału, kiedy ma iść wieczorem spać, ja kiedy mam minutkę czytam swoje czytadła. Zdjęcia już niedługo. Wracam do sił, więc częściej bedę w sieci. Pozdrawiam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Czekam :)
OdpowiedzUsuń