notka

ZDJĘCIA NA TYM BLOGU OBJĘTE SĄ PRAWEM AUTORSKIM I ZABRANIA SIĘ ICH KOPIOWANIA ORAZ PUBLIKOWANIA BEZ WIEDZY AUTORA POD GROŹBĄ KARY

:)

Witam wszystkich stałych i nowych czytelników :)

Amelka

Kasia

wtorek, 30 lipca 2013

Morze,jezioro,basen....

Lenia mam i nic mi się nie chce. Chociaż ostatnio mam czas na książki-kryminały oczywiście. Działo się dużo i po troszku o wszystkim napiszę.
Moje dzieci jakąś awersję mają do morza. Od miesiąca rozmawiały o tym co będą robić nad morzem, a jak przyszło co do czego, to Kasia zaparkowała na kocu i nawet nogi nie zamoczyła. Korzystając z ładnej pogody pojechaliśmy nad jezioro/ pierwszy raz od 7 lat/ i co? Kasia do wody nie wejdzie- choć czyściutko było. Przed samym wyjazdem weszła w butach. Pojechaliśmy na działkę - tam spory basen i co????? Kasia wyjść nie chciała. Bo co się okazało? - w basenie nie ma piasku a nad inną wodą był!






















4 komentarze:

  1. Hehe, nie przypuszczałabym, że dziecko może bac sie mokrego piasku ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Super fotki :) dziewczynki pewnie wybawione i opalone :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dusiak nad morzem pierwszego dnia urlopu nawet palca zamoczyc nie chcial, ale już jest lepiej

    OdpowiedzUsuń