notka

ZDJĘCIA NA TYM BLOGU OBJĘTE SĄ PRAWEM AUTORSKIM I ZABRANIA SIĘ ICH KOPIOWANIA ORAZ PUBLIKOWANIA BEZ WIEDZY AUTORA POD GROŹBĄ KARY

:)

Witam wszystkich stałych i nowych czytelników :)

Amelka

Kasia

niedziela, 26 lutego 2012

Wirus?

Ostanie dni to szkoła przetrwania. Z czwartku na piątek Amelka całą noc wymiotowała. Regularnie co pół godz. Zwymiotowała całą żółć chyba.  Dzisiejszą całą noc wymiotowała Kasia. Mi wczoraj i mężnemu było w nocy niedobrze. Cóż to za wirus opanował naszą rodzinkę.
***
Z lepszych wiadomości mąż schudł 2 kg, ale niestety wyłamał mu się ząb. To chyba dla równowagi, żeby nie było za dobrze .
***
W końcu przyszła paczka z produktami bezglutenowymi, niestety dopiero w poście. Mężny dietuje, więc niektóre smakołyki będą musiały poczekać.
***
Ja gimnastykuje się z płytami, Amelka lubi gimnastykę z programem Boogi Cebebies

Zabawa kartonem z paczki najlepsza
Słodkości dla dietującego taty

Takiej płyty nie mamy, ale mamy nagrane programy  z kanału Cebebies



Ten kawałek też bardzo lubi

5 komentarzy:

  1. Oooo te biszkopty sa bardzo smaczne! Moja mama jeszcze jakis czas temu tez takie paczki zamawiala przez bezgluten. Teraz kupuje juz tylko u siebie z firmy Schär. Jedynie te mieszanki w Realu i jeszcze z Ds, ale to sa smakolyki okresowe. Baza to chleby z Schära.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pewnie to grypa żołądkowa Was dopadła. Dużo zdrówka Wam życzę! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki za życzonka. Też tak myślę. Jest już ok

    OdpowiedzUsuń
  4. Pewno jelitówka u Was grasuje, współczuję bardzo to męczące. Mojemu mężnemu też by się dieta przydała, jak na razie ćwiczy, dietę obiecał narzucić sobie na wiosnę, oby na słomianym zapale się nie skończyło.

    OdpowiedzUsuń